Zawsze wydawało mi się że Żelazowa Wola jest gdzieś daleko dlatego planując nasze mini weekendowe wycieczki nawet nie brałam pod uwagę tego miejsca. W dodatku czytając różne artykuły nigdzie nie znalazłam Żelazowej Woli jako polecane miejsce, nie wiem jak to się stało.
relacja wideo:
https://www.youtube.com/watch?v=uLzMS2Hnjaw
Widząc ostatnią relację na insta mojej znajomej wpisałam adres na mapę i okazało się że to tylko xx km od Warszawy! WOW niesamowite! Pomyślałam, że zmienimy plany i pojedziemy tam już w ten weekend. Droga prowadząca do Żelazowej Woli jest bardzo ciekawa, ponieważ prowadzi przez wioski, co ciekawe z bardzo dobrą infrastrukturą drogą. A z racji na obecne żniwa pięknie patrzy się na pracujące maszyny i belki siana ułożone na polu. Oczywiście jak zawsze szukałam słoneczników by stanąć do zdjęcia, ale znów się zawiodłam.
Sama Żelazowa Wola od razu po wjeździe robi wrażenie i nie można pomylić się kto się tu urodził. Fortepiany i Fryderyk Chopin są tutaj na każdym kroku! Wybierając się do miejsca urodzenia Chopina oraz muzeum nie trudno trafić na dokładnie to miejsce w Żelazowej Woli od razu po wjeździe widać gdzie ono jest.
Bilet kosztuje ok. 24 zł za normalny na zwiedzanie całości. Obiekt jest dosyć spory a w połączeniu z koncertem, które odbywają się tutaj dosyć często oraz piknikiem można tu spędzić pół dnia. Miejsce robi wrażenie, ogród jest piękny i zadbany, dom Chopina przeznaczony na muzeum świetnie przekazuję historię tego miejsca. Dobrze, że lokalni mieszkańcy zadali o to dosyć wcześnie. Dzięki temu muzeum odwiedza sporo turystów nie tylko z Polski.
Informacje praktyczne:
- bilety można zakupić w kasach
- parkingi są wokół muzeum na prywatnych posesjach kosztują od 6 do 10 zł za auto osobowe
- jedzenie i picie, na terenie muzeum jest mała kawiarenka a obok restauracja Przepis na kompot z imponującym wnętrzem, my zjedliśmy tam grilla!
Lubisz takie miejsca? Byłaś tutaj czy dopiero się wybierasz?
_____________________________________________________________________________________________________________
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.