kiedy zobaczyłam tę kieckę musiała być moja. Kreacja sprawdzi się idealnie np.
podczas zbliżających się świąt czy innych okazji wymagających nienagannego
stroju. Oczywiście nie mogłam czekać do grudnia, żeby Wam ją pokazać. Kilka dni
temu byłyśmy z Gosią w Blue City i opstrykałyśmy
stylówkę ze wszystkich stron. To
moja kolejna (!!!) córka, której nikomu nie oddam;)
myślicie?:) Miłego
weekendu:)