ABC dbania o włosy niskoporowate. Poznaj domowy test na porowatość włosów.

Porowatość włosów określana jest na podstawie badania trychologicznego. Pod mikroskopem można sprawdzić stopień odchylenia łuski włosa od kory. Jednak jest też prosty domowy test, który pozwala sprawdzić porowatość włosów. Jak go wykonać i jak dbać o włosy niskoporowate?

Domowy test na porowatość włosów – jak go wykonać?

Zacznijcie od przygotowania szklanki z wodą. Potrzebny będzie także włos. Wystarczy wrzucić go do środka i sprawdzić co się wydarzy. Jeśli szybko opadnie na dno, to oznacza, że włosy mają mocno odchyloną łuskę od kory i są wysokoporowate. Gdy zanurzy się ale nie opadnie na dno, to łuska jest lekko odchylona, a włosy są średnioporowate. Jeśli Twoje włosy nigdy nie były poddawane zabiegom koloryzacji czy rozjaśniania, to jest szansa, że mogą być niskoporowate. W takim przypadku będą ływać na powierzchni wody, co oznacza, że łuska przylega do kory włosa. Włosy niskoporowate są lśniące i zdrowe, ale jednocześnie przylegające do skóry głowy, bez objętości. Należy chronić je przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi stosując odpowiednią ochronę w postaci częstego mycia włosów lekkim szamponem i odżywką.



 

Jak dbać o włosy niskoporowate?

Wiele osób zastanawia się, jak dbać o włosy niskoporowate. Otóż należy stosować odżywki proteinowe raz na dwa tygodnie, które wzmocnią włosy narażone na szkodliwe promieniowanie UV i uszkodzenia spowodowane jego wpływem. Proteiny wypełniają ewentualne ubytki włosa. Dzięki temu mogą być nadal lśniące i zdrowe. Na co dzień sprawdzają się lekkie odżywki humektantowe i emolientowe. W przypadku włosów niskoporowatych nie trzeba stosować silnego nawilżania. Jeżeli chodzi o natłuszczanie emolientami, to jest to ważne ze względu na ochronę UV, przy czym należy dobrać odpowiednie odżywki emolientowe czy naturalne oleje do włosów. Sprawdzą się oleje małocząsteczkowe. Warto podkreślić, że także szampon powinien zawierać małocząsteczkowy kwas hialuronowy, gdyż tylko taki jest w stanie wniknąć do włosów niskoporowatych.

Nowa metoda mycia włosów OMO – co warto o niej wiedzieć?

Do mycia włosów można stosować klasyczny zestaw czyli szampon i odżywka, ale również zestaw rozszerzony. W tym przypadku pielęgnację rozpoczyna się od nałożenia odżywki na wilgotne pasma na długości. Może być to odżywka humektantowa zawierająca kwas hialuronowy czy też aloes, ale i proteinowa, np. z proteinami jedwabiu. Podczas gdy odżywka pozostaje na włosach, na skórę głowy nakłada się szampon i wykonuje się klasyczny masaż, usuwając zanieczyszczenia, nadmiar sebum i pozostawiając skórę głowy odświeżoną i dotlenioną. Po dwuminutowym masażu można spłukać zarówno szampon, jak i odżywkę. Należy odsączyć nadmiar wilgoci z włosów, a następnie nałożyć odżywkę emolientową lub olej do włosów na 15 minut do pół godziny. Można zabezpieczyć włosy czepkiem kosmetycznym. Po tym czasie zmywa się olej. Można przystąpić wtedy do stylizacji, która w przypadku włosów niskoporowatych jest trudna. Pozostawienie ich do wyschnięcia skutkuje tym, że jeszcze po 2 godzinach mogą być mokre, dlatego warto zastosować kosmetyk termoochronny, a następnie wysuszyć włosy suszarką. Dzięki temu będziesz chronić włosy niskoporowate przed odchylaniem się łusek. Odpowiednia pielęgnacja sprawia, że włosy mogą pozostawać lśniące i zdrowe mimo niekorzystnych czynników środowiskowych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *