W jedną ze słonecznych, sierpniowych niedziel razem z moja psiapsiółką postanowiłyśmy zrobić sobie wycieczkę do Modlina (szczegóły i odpowiedź na pytanie czemu akurat tu w tym poście) kiedy koło 17:30 dotarłyśmy na miejsce okazało się że główne atrakcje zostają zamknięte o 18, aleee jak się zaraz okazało to nie były jedyne atrakcje – przynajmniej dla nas! Zwiedzanie wieże widokowej i w miarę ucywilizowanych miejsc nie było dla nas przeszkodą w zdobyciu twierdzy, po naszej przygodzie i zwiedzaniu chciałyśmy więcej! Dlatego powstaje druga część – miałyśmy ogromny niedosyt. Tak się zdarzyło, że nasz znajomy który mieszka w okolicy zaproponował nam zwiedzanie z przewodnikiem, którym był on sam! Nooo takie wycieczki lubimy najbardziej!
Dograliśmy termin (teraz nieco wcześniej bo spotkaliśmy się w niedzielę o 10) i ruszyłyśmy na podbój Twierdzy Modlin! Tym razem już nie we dwie bo pojawiły się kolejne chętne! Nasz przewodnik Daniel, któremu dziękujemy za wiele cierpliwości do nas i odpowiedzi na milion dziwnych pytań naprawdę był genialnie przygotowany. Nasze główne gadżety to tel, woda i okulary – jego mapa!
Czytaj również: CIEKAWY POMYSŁ NA WEEKEND MIEJSCE DO 50 KM OD WARSZAWY! #TWIERDZAMODLIN
Muszę Wam powiedzieć, że wycieczka nie była takim sobie byle zwiedzaniem! O nie! Daniel zaczął od „trudnych” dla nas pytań i przez cały czas zmuszał nas do intensywnego myślenia przez cały czas ale my nie byłyśmy lepsze! Tylko niestety od znał odp na nasze pytania haha
za nami spichlerz w tle, możecie kojarzyć go w kilku filmów historycznych 😉
to jedyne nie moje foto, chciałam pokazać Wam widok z lotu ptaka, pobrane z tvnwarszawa.tvn24.pl
To co udało mi się zapamiętać:
- 1. Twierdza jest jedna z największych i najlepiej zachowanych w Polsce.
- 2. Na terenie fortecy znajduje się najdłuższy w Europie budynek (przedostatnie foto) – będący koszarami wojskowymi – liczący 2250 m długości!
- 3. W spichlerzu kręcili ponad 10 filmów m.in C.K. Dezerterzy, Panu Tadeuszu, Chrzest, 1920 Bitwa warszawska, Czas honoru, Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć!
A dla takich ciekawskich jak ja –> Twierdza została sprzedana za ok 18 mln zł i powstanie w niej smart city, czyli pracuj, mieszkaj, ucz i baw się. Ja nie mogę się doczekać ponieważ miejsce ożyje a właściciel ma zachować charakter historyczny twierdzy 😉
Na koniec odwiedziliśmy jeszcze Muzeum Kampanii Wrześniowej. Zwiedzaliśmy w sumie przez ok 5 godzin ( z przerwą na lody), zmęczeni i głodni na koniec odwiedziliśmy przepyszne miejsce, które polecałam również ostatnio czyli restaurację Borodino a także jej podziemia! Tym razem już mniej lękliwie przeszłyśmy wszystkie korytarze!
Dziękuję Danielowi za miło spędzony czas. Twierdzę można zwiedzać samemu lub umówić się na grupowe/indywidualne zwiedzanie z przewodnikiem a jeśli chcesz aby był nim niezastąpiony Daniel harcerz i człowiek wielu praktycznych kursów przetrwania to napisz do mnie a dam Ci do niego kontakt 😉
Polecam Wam to miejsce nawet jeśli tak jak ja nie przepadacie za typowym zwiedzaniem miejsc historycznych! Koszta? Wejście na wieżę i zwiedzanie wewnątrz to koszt ok 10 zł za osobę dorosłą, pozostałe miejsca można zwiedzać za free i poza godzinami otwarcia. Dla rodzin z dziećmi też znajdzie się coś ciekawego możecie szukać informacji o Szlaku Baśki Murmańskiej dla rodzin z dziećmi – fajna sprawa!
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.