Similan Islands Tajlandia – koszty i plan na wycieczkę + snurkowanie

Wybierając się do Tajlandii nie planowaliśmy wcześniej każdego dnia i punktu, chcieliśmy przede wszystkim odpocząć. Wszystkie moje relacje są bardzo subiektywne uważam, że wyspy Similan są punktem obowiązkowym!

Na początku muszę powiedzieć Ci, że jestem typem boidutka, który nie potrafi pływać i lubi komfort bycia bezpiecznym a dzień spędzony na tej wycieczce przełamał wiele moich barier, dzięki którym zobaczyłam najpiękniejsze rzeczy w swoim życiu!

Similan Island to zbiór 9 wysp na Andaman Sea czyli Morzu Andamański uważany za najpiękniejsze wyspy Tajlandii. To co może zachwycić to przede wszystkim szmaragdowe morze, biały, lekki, piasek, wielkie, granitowe głazy poukładane jak domino i porośnięte zielenią i dzikość w tle. W programie naszej wycieczki był snorkeling, który był dla mnie tak niesamowitym odczuciem, że nadal jak o tym myślę, to łza kręci mi się w oku, ze szczęścia!

Wyspy znajdują się w odległości około 100 km na północny-zachód od Phuket i ok. 50 km od Khao Lak. W związku z tym dla osób przebywających na Phuket podróż trwa ok 1,5 h dłużej w obie strony, w naszej wycieczce uwzględniony był transfer do portu i biura w Khao Lak.

Czy warto wybrać się na Similan Island w Tajlandii? 

Tak jak wspomniałam na początku uważam, że odwiedzenie wysp Similan jest jednym z TOP miejsc i wycieczek, my dodatkowo byliśmy jeszcze na Wyspach Jamesa Bonda od w dżungli, ale to właśnie ta wycieczka zrobiła na mnie największe wrażenie, jesli zastanawiasz się rownież na wycieczką do Phi Phi a także Rok Islands to są one do siebie podobe, więc jeśli nie możesz pozwolić sobie finansowo lub czasowo na wszystkie, wybierz Similan!

Unikatowe wyspy Similan uzyskały status Parku Narodowego i znajdują się pod ochroną prawa tajlandzkiego, a także rodziny królewskiej. Podobno nigdzie na świecie, nie można spotkać tak ogromnej różnorodności środowiska naturalnego na tak niewielkim terenie. Największym skarbem są przepiękne rafy koralowe liczące ponad 5000 lat. Podwodne ogrody koralowców, ryby oraz inne płazy, wprawiają w zachwyt nad morskim światem! W wodach otaczających wyspy Similan widoczność nawet na głębokości 30 metrów, co daje im miejsce w pierwszej 10 światowych rankingów dotyczących nurkowisk. Warto dodać, że sezon na odwiedzanie wysp, nurkowanie czy snurkowanie, trwa od listopada do końca kwietnia, od 1 maja do 31 października Similan National Park jest zamknięty (nie działają telefony, nie pracują służby ratownicze i odwiedzanie terenu parku jest nielegalne!)

Kiedy zobaczyłam to na własne oczy, coś w mojej głowie otworzyło się i zmieniło na zawsze!

Warto wspomnieć, że nazwa wysp pochodzi z języka malajskiego, w którym sembilan znaczy „dziewięć”. Każda z wysp posiada swój numer (od 1 do 9). W języku tajlandzkim ich nazwy brzmią następująco: Ko Huyong – wyspa nr 1 Ko Payang – wyspa nr 2 Ko Payan – wyspa nr 3 Ko Miang – wyspa nr 4 Ko Ha – wyspa nr 5 Ko Payu – wyspa nr 6 Ko Hin Pousar – wyspa nr 7 Ko Similan – wyspa nr 8 Ko Bangu – wyspa nr 9. Wyspy Similan nazywan są rónież „brylantowymi” od skał, które je otaczają.

Plan wycieczki całodniowej na Similan Island

Wycieczka na Similan Island zaczęła się koło 6 rano transportem z hotelu do przystani w Khao Lak, spokojnie można było się wyspać ponieważ bus zbierał turystów z kilku hoteli, później udając się do wspomnianego portu, podróż trwała ok 1,5 h. Po dojechaniu na miejsce, mieliśmy jeszcze ok 30 min na zjedzenie śniadania w biurze organizatora, które było wliczone w cenę. Wtedy też zrozumiałam, dlaczego wstaliśmy tak wcześnie, aby to wszystko ogarnąć i być na miejscu przed dzikimi tłumami, to było najlepsze rozwiązanie!

Między 8:00 a 8:30 dokonaliśmy formalności, odebraliśmy ręczniki i sprzęt do snurkowania, który był również w cenie i wsiedliśmy do łodzi, razem z innymi turystami, lódź-motorówka mieściła około 40 osób, każdy z nas miał wygodne miejsce i siedzenie dla siebie.

Droga upłynęła nam na podziwianiu widoków, rozmowach oraz małej drzemce! oczywiście ta ostatnia opcja, nie dla każdego ponieważ łódź uderzała o fale i robiła spory hałas oraz turbulencję, więc trzeba mieć mocny sen!

Na pierwszej wyspie nie cumowaliśmy tylko wypakowali boxy na lunch i popłynęlismy kawałek dalej by snurkować i tu się zaczęło! Rozbolał mnie brzuch ze stresu bo niestety dostęp był mozliwy tylko poprzez wyjeście bezpośrednio z łodzi do oceanu a nie z wyspy jak mi się wydawało, głębokość to ok 3-5 metrów w dół. Mój lęk przed wodą jest straszny, w dodatku nie pływam jeszcze praktycznie wcale. Pomyślałam, że będe obserwowała z góry, ale mój A, namówił mnie żebym spróbowała, w sumie miałam cały sprzęt i przeszła mnie myśl, żeby spróbować i zrobiłam to! Założyłam kamizelkę, maskę z rurką, płetwy i weszłam do wody, dodatkowo okazało się że ekipa pomaga niepływającym trzymając materac oraz instruując co po kolei robić! Byłam przerażona, ale też podjarana że robię coś nowego i wcześniej nieosiągalnego dla mnie! Snurkowanie trwało ok 45 minut a dla mnie było to jak 5 minut!

Nawet mam kilka zdjęć z tego zdarzenia!

Podróż na wyspę nr 8 zajmuje około 1,5 godziny. Dzięki wczesnej godzinie rozpoczęcia będziesz na miejscu wystarczająco wcześnie, by nacieszyć się Donald Duck Bay, pokonać trasę na Sail Rock i podziwiać niesamowite widoki z punktu widokowego. Wycieczka obejmuje dwie długie przerwy na nurkowanie z rurką. Odkryj wyjątkowy, podwodny świat, a może uda Ci się nawet zobaczyć żółwia morskiego! Następnym przystankiem będzie wyspa nr 4. Zjedz lunch w formie pikniku przy plaży w zatoce Honeymoon Bay, a później przespaceruj się naturalnym szlakiem do zapierającej dech w piersiach plaży przy Princess Bay. Skorzystaj z czasu wolnego, by poopalać się lub popływać w krystalicznie czystych wodach zatoki. Następnie czeka Cię kolejny przystanek na nurkowanie z rurką przy słynnej Koh Bon lub jednej z Similanów, w zależności od pogody.

Ko Huyong – wyspa nr 1
Ko Payang – wyspa nr 2
Ko Payan – wyspa nr 3
Ko Miang – wyspa nr 4 Plażowanie i spacer na punkt widokowy na wyspie Mieng (Similan nr 4) / Princess Bay / Miang / lunch / tu pierwsze
Ko Ha – wyspa nr 5 / snurkowanie
Ko Payu – wyspa nr 6 / Ko Hok / Hock snurkowanie
Ko Hin Pousar – wyspa nr 7 Payu
Ko Similan – wyspa nr 8 / Sailing Rock i Donald Duck bay (Ao Kuak) / Similan / ostatni punkt
Ko Bangu – wyspa nr 9 / Christmas Point / Ba-ngu  / nr 2 snurkowanie tu

My wybraliśmy się z biurem, kupując wycieczkę na miejscu, po rozmowach na żywo z innymi turystami oraz czytając na forum, stwierdziliśmy, że będzie to najlepsza opcja, tak też uważam teraz kiedy to się odbyło. Wybraliśmy biuro SeaStar, byliśmy już po jednej wycieczce u nich, na James Bonda,, dlatego zaufaliśmy po raz kolejny i nie żałuję! Wycieczka kosztuje według cennika około 3800 thb kupiliśmy ją za ok 2400 thb, po negocjacjach, a także ze względu na zakupienie w kilka osób kilku wycieczek dostaliśmy rabat na całość.

Co zawierała cena wycieczki na Similian Island?

• Transfer busem z hotelu z Phuket do portu Khao Lak w obie strony;
• Śniadanie w fromie bufety na miejscu w biurze organizatora;
• Wypożyczenie ręczników, okularów, płetwy oraz rurkę do snorkingu;
• Transport łodzią motorową (na około 40 osób);
• Opłata za wstęp do Parku Narodowego (dorośli 500 THB/osobę, dzieci 300 THB/osobę);
• Napoje no limit bezalkoholowe i woda podczas całej wycieczki na łodzi oraz poza nią;
• Lunchboxy dla każdego, świeże owoce na deser oraz przekąski;
• Przewodnika i tłumacza w j. angielskim, który przez cały czas opowiadał nam o punktach wycieczki ;
• Zespół około 5 osób pomocnych przez cały czas wycieczki na łodzi m.in podczas snurkowania z asystą, średnio na 3-4 osoby wypadał jeden opiekun;
• Ubezpieczenie;
• Kamizelki ratunkowe;

Na czym polega snurkowanie czyli snorkeling?

Snurkowanie, to taka odmienna forma nurkowania, ale prostsza oraz niewymagająca specjalistycznych sprzętów jak: pianki, bute z gazem. Wystarczą gogle do wody, rurka do oddychania oraz dla osób niepływających w ogóle płetwy. Snurkowanie to dobrym sposób dla tych, którzy boją się zanurzyć na głębsze wody oraz dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z nurkowaniem czy w ogóle z pływaniem. Ja dodatkowo podczas tej wycieczki, z resztą razem z kilkoma innymi turystami snurkowalam z asystą. Mieliśmy dodatkowy materac, którego trzymaliśmy się jako grupa, dzięki czemu tak bardzo nie panikowałam.

Muszę przyznać, że było to dla mnie bardzo duże „wydarzenie” życiowe. Od dawno boję się wody, jestem po kursie pływania, ale nadal nie wychodzę na głęboką wodę, tym bardziej w miejscu gdzie jest tak dużo obcych ludzi. W tym wypadku dodatkowym elementem była atrenalina, która mogła przerodzić się w panikę, co widziałam u wielu osób. Cieszę się, że odważyłam się na ten krok, mimo pierwszych obaw. To moje najpiękniejsze wspomnienie z Tajlandii. Do dzisiaj mam przed oczami ten cudowny, podwodny świat! To cudowne uczucie, to co zobaczyłam pod wodą, cały podwodny świat, to coś najpiękniejszego co widziałam w moim życiu! A zdjęcia czy fily, które można obrzjerzeć, nie oddają tego nawet w 10%!

Czy na wyspach Similan Island można nocować? 

Tak! My osobiście, nie zdecydowaliśmy się na taką opcję, ale czytałam o tym wiele. Jeśli chcesz zatrzymać się na Wyspach Similan mamy do wyboru trzy opcje: nocleg na polu namiotowym lub w bungalowach zarządzanych przez Similan National Marine Park (możliwe tylko na wyspie nr 4 i nr 8) lub na łodzi kupując wycieczkę np. na nocny rejs z Phuket czy też rejs 2dniowy obejmujący kilka wysp z noclegiem.

Ważne informacje przed zakupem i wyjazdem!

Jeśli zainteresował Cię temat Tajlandii zapraszam do innych tekstów

Zobacz galerię z Similian Islands

Spodobał Ci się post? Zostaw po sobie ślad dając lajka, komentując lub udostępniając innym. Zapraszam Cię też do polubienia mojego FP na Facebooku oraz profilu na Instagramie, gdzie kilka razy w tygodniu pojawiają się zdjęcia z podróży, porady czy moje przemyślenia np. na temat biznesu i pracy zdalnej oraz prowadzenia swojej firmy.