zisiaj pogadamy o temacie, który wielu z Was pewnie nurtuje: jak ogarnąć trening, kiedy nie masz czasu albo ochoty na siłownię? Odpowiedź jest prosta: domowa siłka! Wiem, że niektórzy myślą, że to wymaga kupy kasy i miejsca, ale uwierzcie mi, że można to zrobić tanio i efektywnie.
Domowa siłownia – porady
1. Sprzęt: co musisz mieć?
Nie potrzebujesz od razu profesjonalnych maszyn, żeby zacząć ćwiczyć w domu. Na początek wystarczy kilka podstawowych rzeczy:
- Mata do ćwiczeń: to absolutna podstawa, zapewnia komfort i amortyzuje stawy podczas ćwiczeń na podłodze.
- Hantle: możesz zacząć od lżejszych, a z czasem dokupić cięższe. Hantle pozwalają na trening praktycznie każdej partii mięśni.
- Drążek do podciągania: jeśli masz możliwość zamontowania go w futrynie drzwi, to super! Podciąganie to jedno z najlepszych ćwiczeń na plecy i barki.
- Guma oporowa: to świetny zamiennik dla hantli i maszyn, pozwala na trening całego ciała.
Jeśli masz trochę więcej miejsca i kasy, możesz pomyśleć o ławeczce do ćwiczeń, kettlebellu, piłce gimnastycznej czy skakance. Możliwości jest mnóstwo!
2. Plan treningowy: jak ćwiczyć?
Najważniejsze to ustalić sobie plan treningowy i trzymać się go. Możesz znaleźć mnóstwo gotowych planów w internecie, ale najlepiej skonsultować się z trenerem personalnym, który dobierze ćwiczenia do Twoich indywidualnych potrzeb i możliwości.
Pamiętaj, żeby ćwiczyć regularnie, najlepiej 3-4 razy w tygodniu. Każdy trening powinien składać się z rozgrzewki, części głównej (ćwiczenia siłowe i/lub cardio) oraz rozciągania.
3. Motywacja: jak się nie poddać?
Ćwiczenie w domu wymaga dużej samodyscypliny i motywacji. Oto kilka sposobów, żeby się nie poddać:
- Ustal sobie cel: co chcesz osiągnąć dzięki treningom? Schudnąć, zbudować masę mięśniową, poprawić kondycję? Mając cel łatwiej będzie Ci się zmotywować.
- Znajdź partnera treningowego: ćwiczcie razem, motywujcie się nawzajem i rywalizujcie.
- Rób zdjęcia „przed i po”: to świetny sposób, żeby zobaczyć swoje postępy i zmotywować się do dalszej pracy.
- Nagradzaj się: po każdym udanym treningu zrób coś dla siebie, np. obejrzyj odcinek ulubionego serialu, zjedz coś dobrego albo po prostu odpocznij.
Pamiętaj, że najważniejsza jest systematyczność i konsekwencja. Nie poddawaj się, jeśli nie widzisz efektów od razu. Daj sobie czas, a Twoje ciało Ci podziękuje!
Podróżnik. Uwielbiam zwiedzać nowe kraje i smakować lokalnego jedzenia. Najbardziej kocham egzotykę i orientalne klimaty. Tworzę treści wideo i również piszę bloga na PatrycjaStory.