Nowa kategoria na blogu, w której pojawiać się będa recenzje ciekawych miejsc kulinarnych a także takie mixy jak dziś z całego miesiąca! No to zaczynamy!
czyli włoska restauracja w moim mieście. Miejsce odwiedzam od poczatku powstania czyli od ponad roku, ale nadal uwielbiam. Z racji tego że to jedyne tego rodzaju miejsce w okolicy bywam tam średnio raz w tygodniu. Właściciele zwracają dużą uwagę na jakość makaronu, pasty są pyszne i świeże. Wystrój nowoczesny i schludny. Pracownicy bardzo sympatyczni a to co lubię u nich najbardziej to lemoniady i pyszne zupy krem<3
- malinowa lemoniada a niżej krem z dyni – cudo!
- sałatka Di Mango naprawdę pyszna!
To kolejne miejsce, które odwiedzam dosyć często bo średnio 4-5 razy w miesiącu. Czesto umawiam się tam na spotkania bo to ciche i kameralne miejsce, a tak niedaleko centrum ach i wiem gdzie mogę zaparkować za free! Czesto pracuję ztego miejsca lub zostaję na lunch jest pyszny w dobrej cenie – jak na centrum! Lubię ich klimat, atmosferę, doceniam pracę właściciela i sympatycznych pracowników.
- chłodniki, ktore polubiłam dzięki nim!
- papryka z wołowiną i warzywami w sosie pomidorowym. W tygodniu po godz 12 można zjeść lunch za 20 zł składający sie z zupy, dania – do wyboru zawsze 2 oraz kompotu.
odkryte w tym miesiącu i nie wiem jak to się stało, że nie byłam tam wcześniej! Niesamowite smaki, dobre ceny – pomimo że w centrum. Ciekawy wystrój i aż chce się tam zwracać!
miejsce odkryte dzięki Marcinowi i przyznam, że zrobiło na mnie wrażenie! Ciekawe smaki, doceniam fakt, że składniki dobierane są tak starannie oraz te wspaniałe kiszonki!
Każde z tych miejsc zaskoczyło mnie smakiem to na pewno, niekóre z nich dodatkowo wystrojem, miłą atmosferą czy po prostu klimatem. Z czystym sumieniem polecam!
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.
A gdzie najlepsze ciasta w Wawie w „Kuchnia u Marionetki” ? 😉
hah racja, chociaz dawno nie jadłam ;p