Kiedy planując zwiedzanie Zanzibaru, zobaczyłam to miejsce na zdjęciach – zakochałam się! Wiedziałam, że chce zobaczyć je na własne oczy. Znając już realia takich miejsc, myślałam, że to zwykły fotomontaż i byłam nastawiona, że na żywo będzie wyglądało inaczej. Jakie było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że na żywo jest jeszcze piękniejsze! Tak bardzo nam się spodobało, że byliśmy tam 2 razy i nawet wykupiliśmy nocleg, by poczuć je jeszcze bardziej!
Eden Rock, to nieodkryte i niedocenione miejsce przez masowe wycieczki turystów na Zanzibarze. Dlaczego? Ze względu na umiejscowienie, nie każdy dojedzie tu tak po prostu z ulicy – trzeba o nim wiedzieć. Nie ma go również na większości punktów wycieczek, bo jak twierdzą lokalni, nie ma tu zbyt wiele do oglądania. Dla jednych może tak, ale dla tych, co kochają naturę, to zdecydowanie TOP miejscówka!
Zobacz, jak wygląda z góry Eden Rock na Zanzibarze! To jeden z naszych pierwszych materiałów z tego miejsca, po całym dniu spędzonym tu, postanowiliśmy wrócić ponownie, razem z noclegiem. Było cudownie!
Eden Rock jeszcze niedawno było tylko skałą ze zdjęcia i miejscem, gdzie lokalni łowili ryby. Zyskuje na popularności coraz bardziej, między innymi po wybudowaniu tu restauracji oraz domków i infrastruktury do nocowania. Zdarza się, że takie publikacje jak ta, odbierane są negatywnie, bo promując takie miejsca, odbiera się lokalnym miejsce pracy. W tym przypadku uwierzcie mi, że tak nie jest. Miejsc do łowienia mają oni wiele na całej wyspie, turyści nie zabiorą im tego w dużym stopniu, bo łowią głównie rano lub wieczorami, kiedy jest przypływ i turystów jeszcze nie ma, (widziałam cały ten cykl dwukrotnie jak tu byłam, drugi raz bardzo wyraźnie, kiedy nocowałam, obserwowałam rybaków podczas pracy).
Lokalna restauracja, która powstała niedaleko od tej europejskiej przy skale, widoczna jest w filmie wyżej, to z niej nagrywam wideo, zyskuje wielu nowych gości, nawet więcej niż ta „główna”. Zdecydowanie jest to lepsze źródło zarobku niż tylko łowienie ryb, potwierdzona informacje od ludzi pracujących w tym miejscu.
Dodatku w bliskiej okolicy powstaje coś w rodzaju farmy z domkami na drzewie, a jadący turyście chętnie zatrzymują się przy wielkim baobabie i sklepie, to również dodatkowy zarobek dla lokalnych mieszkańców. Nie wspominając o panach taksówkarzach, którzy dowożą do tego miejsca za niemałą opłatą.
Oczywiście zwracam uwagę na pozostawianie takich miejsc czystymi – bez śmieci, czy stosowanie się do tabliczek i zakazów ustawionych przez lokalnych mieszkańców.
W tym miejscu nagraliśmy również teledysk Wolność dla zespołu „Na Znak”
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.