Pozycje książkowe na 2022 rok oraz podsumowanie 2021

Czy uwierzysz, w to, że dopiero w 2021 polubiłam czytanie? Nie wiem, czy to dojrzałość, ale w końcu mogę powiedzieć, że naprawdę polubiłam czytać książki!

Całe życie nie lubiłam czytać książek, mimo, że w domu był taki przykład. Mamę często widywałam z książką czy uczącą się języka. Sama za nic w świecie nie lubiłam czytać. Lektury w szkole omijałam, jak tylko mogłam, wybitnym slalomem! Nie wiem, jak to się stało, że poszłam na kierunek humanistyczny! Przyznaję szczerze, że jedyną lekturą, którą przeczytałam w pełni, był „Mały Książę” i chyba „Kamizelka”! Serio! Na szczęście mam mocno rozbudowaną intuicję, spostrzegawczość, a podczas testów potrafiłam wczuć się w postacie książek i wymyślić zakończenie czy kontynuować wątek albo po prostu dobrze strzelałam. Jak widać przez tyle lat, udało mi się to całkiem dobrze, bo nie należałam do słabych uczniów, ale tych średnich.

Co nowego na YouTube

W 2021 przeczytałam kilka pozycji, które zachęciły mnie do czytania jeszcze więcej! W tym roku zaplanowałam, co będę czytać. Może pozycji nie ma wiele, ale jestem z nich ogromnie dumna, bo przeczytałam je z radością i już nie mogę doczekać się przeczytania kolejnych!

Dlaczego nie czytałam książek oraz jak polubiłam czytanie?

  • nie widziałam sensu w czytaniu, uważałam, to za stracony czas, wolałam obejrzeć coś i w tym czasie zrobić coś jeszcze np. sprzątać, układać itp;
  • nie potrafiłam spędzać czasu z książką, bo zbyt wiele rzeczy wokół mnie rozpraszało, po stronie czy dwóch odkładałam książkę bo coś tam sobie przypominałam;
  • nie znajdowałam odpowiedniego czasu, by w spokoju poczytać, dlatego w minionym roku wyznaczyłam sobie taki czas w ciągu dnia, testując różne pory dnia, a nawet pozycje czytania. Najlepiej czyta mi się na dworze na huśtawce lub kocu latem, jesienią i zimą na kanapie, w kocu, z ulubionym naparem oraz zapaloną świecą, która robi cudowny relaksujący klimat; jedną z książek mam też przy łóżku i czytam 2-3 strony przed snem;
  • lubię czytać, analizując przy tym wątki, czytam kilka razy to samo zdanie, przez co czytam wolno. A widząc mało przeczytanych stron a tak wiele do końca, często porzucałam książkę, bo nie widziałam efektów mierzalnych i nudziło mnie to;
  • wybierałam pozycje nieodpowiednie dla siebie, to fakt, byłam niegotowa na pewne tytuły i nie rozumiałam ich, nie interesowały mnie na tyle, abym faktycznie skończyła je czytać.

Pozycje przeczytane w 2021 roku:

książki, które polecam

„Nie śmieci” napisana przez Julię Wizowską,  z bloga nanowosmieci.pl, to książka, którą czytałam przez cały 2021, wracałam do rozdziałów, robiłam notatki, sprawdzałam, jak to jest u mnie w domu, mieście, gminie itp Bardzo ciekawa pozycja, dla każdego, kto chce dowiedzieć się co dzieje się ze śmieciami. Uświadomiła mi jak wiele prostych zmian, powinnam dokonać w swoim życiu, aby planecie było lżej. Myślę, że dzięki tej książce zapoczątkuje kilka projektów w swojej gminie poprzez moje NGO Stowarzyszenie i Fundację Lokalne Inicjatywy. Pomysły już są, teraz tylko wdrożenie ich w działanie! Dziękuję Julii, że stworzyła tę książkę, wykonała mnóstwo pracy!

„Bez liczenia i ważenia. Zdrow(szy)y styl życia na własnych zasadach.” napisana przez Monię Ciesielską  (Dr Lifestyle), wydana przez Wydawnictwo Pełne Czasu. Czytałam ją z wypiekami na twarzy i lekkim zawstydzeniem, myślałam: „jak wiele autorka wie o mnie…” To moja pierwsza książką w kategorii zdrowe odzywanie, nigdy nie korzystałam też z diet, ale zdecydowałam się zadbać o to co jem, aby zapobiec skutkom niezdrowego jedzenia i stylu życia. Książka Dr Lifestyle, napisana jest w ciekawy sposób, wiele przykładów obrazuje rzeczywistość. Praktycznie od pierwszych stron miałam motywację, by zmienić nawyki i zrobiłam to bardzo szybko i skutecznie,a le krok po kroku. Wprowadziłam warzywne i owocowe dodatki do posiłków, zaczęłam zwracać uwagę na to co jem, czy uświadomiłam sobie, czym mogę to zastąpić. Nauczyłam się słuchać żołądka i mózgu, dzięki czemu eliminuje zachcianki. Często kiedy przychodzi mi myśl np. „zjadłabym ciastko” a po chwili kolejna:” czy oby na pewno?” i następna: „mniej żryj! to nie koniec świata!”

Bóg nigdy nie mruga. 50 lekcji na trudniejsze chwile w życiu, autorstwa Reginy Brett, to pozycja, do której wracam, drugi albo trzeci raz. Przeczytałam w tym roku też inne tej autorki. Każda z nich „układa” mi w głowie pewne sytuacje, uspokaja i wycisza. Nie potrafię jej opisać, bo każdy znajdzie tu dla siebie coś innego. Polecam ją każdej osobie, która potrzebuje zmiany w życiu, albo ma jakiś problem, z którym od dawna nie może sobie poradzić, a także takiej, która szuka w życiu ukojenia i spokoju.

Nie pamiętam tytułu, po wypożyczyłam ją z biblioteki, ale bardzo ciekawa pozycja, którą przeczytałam. Pomaga mi w życiu prywatnym i zawodowym na temat „gestów i mowy ciała”, temat interesuje mnie od dawna i zgłębiłam go dosyć wnikliwie. Nauczyłam się czytać mowę ciała, a także panować nad swoją.

Poza tym przeczytałam kilka pozycji rozwojowych Osho, ale były z biblioteki i nie pamiętam już teraz jakie dokładnie.

W tym roku również po raz pierwszy trafiły do mnie pozycje Agnieszki Maciąg, kupiłam książkę „Twój Dobry Rok”, karty afirmacyjne „Słowa Mocy” oraz książkę do nich, a także „Twoja wewnętrzna MOC”, zostawiłam je na początek roku i wracam właśnie do czytania.

ebooki

Głównie marketingowo-sprzedażowe, było ich kilka, ale nie pamiętam teraz pozycji i ciężko będzie mi je odgrzebać. Poza tym przeszłam kilka kursów online, w których przeczytałam wiele materiałów pdf, o jednym z nich z Wydawnictwa Pełnego Czasu piszę poniżej.

 

Na 2022 rok mam nieco bardziej ambitny plan, postaram się spisywać pozycje i może na bieżąco je opisywać, dla siebie i dla Was, by polecić lub odradzić, pozycje, które poznałam.

  1. Czuła przewodniczka / Natalia De Barbaro – pozycja polecana przez wiele osób, których styl życia i wartości mi odpowiadają, wiec myślę, że przypadnie mi do gustu, chociaż jeszcze jej nie kupiłam.
  2. Warsztaty intymności dla par/ A. Szeżyńska – mam ogromną chęć świadomego budowania związku, zakupiłam jeszcze w grudniu karty „PorozmawiajMy intymnie oraz związki” a ta książka, może być ciekawym dopełnieniem. /(kupiona w trakcie czytania!)
  3. Namiętne małżeństwo. Miłość, seks i bliskość w stałych związkach / Schnarch David – podobnie ja pozycja wyżej.
  4. Nie żryj gówien/ DOKTOR ANIA Anna Makowska – w temacie zdrowia kilka pozycji w tym roku, bo zdałam sobie sprawę, że warto zadbać o tę strefę.
  5. Ścieżka prostej obfitości / Sarah Ban Bretna, nie wiem dlaczego, ale hasło „365 dni do życia w harmonii i radości”, przemówiło do mnie i mam ochotę na tą książkę. Planuję czytać ją w letnie wieczory. /(kupiona w trakcie czytania!)
  6. Zła Krew /John Carreyrou, polecana przez kilka przedsiębiorczych kobiet, zaciekawiła mnie.
  7. Brandingarnia / książki niestety brak obecnie, jestem jej ciekawa, bo działam w branży.
  8. Firma czyli Ty / Paul Jarvis – podobnie jak pozycje wyżej, rozwój zawodowy, ale wspomnę, że właśnie robię magisterkę z nowych mediów, więc te pozycje pojawiają się też z tego powodu.
  9. Przechytrzyć diabła / Napoleon Hill  – podobno można w niej odkryć sekret wolności i sukcesu –  biorę!
  10. Codzienne rytuały. Jak pracują wielkie umysły/ Mason Currey – tematyka rozwój siebie i firmy zawsze spoko!
  11. Nawyk samodyscypliny. Zaprogramuj wewnętrznego stróża / Fiore Neil – już z początkiem grudnia 2021 zaczęłam pewne postanowienia i pracę nad nawykami, a raczej samodyscypliną, przeszłam kurs Pani Swojego Czasu „Zrób to Dziś”, który naprawdę wieeeele mi uświadomił i właściwie otworzył na wdrożenie i faktycznie działanie. Dlatego postanawiam zgłębić temat dalej i pracować nad swoją dyscypliną!
  12. Twoje zdrowie w twoich rękach / Frédéric Saldmann – u mnie rok 2022 pod hasłem zdrowie jak widać!
  13. Pozwól, że Ci opowiem… bajki, które nauczyły mnie, jak żyć /Bucay Jorge, baaardzo zaciekawiła mnie ta pozycja i jestem ciekawa, jakie lęki się we mnie kryją!
  14. Jelita wiedzą lepiej. Jak zrewolucjonizować sposób odżywiania i zmienić od wewnątrz swoje ciało/ Mosley Michael
  15. Czas na twoje mocne strony /Malwina Angerman-Kowalska i Dominik Juszczyk – ta pozycja spadła do mnie jak z nieba, bo na 2022 rok miałam zaplanowany rozwój i analizę moich talentów. Test Gallupa zrobiłam w minionym roku i widzę w tym potencjał.
  16. UX-owa zupa instant – kupiony ebook i już czytam! W tym roku chce podszkolić się jeszcze bardziej w kwestii budowania stron i sprzedaży ecommerce. /(kupiona w trakcie czytania!)
  17. Pstryk Jak zmieniać, żeby zmieniać/ Ola z PSC polecała, to sprawdzę!
  18. Mniej, znaczy lepiej – na najbliższy czas mamy taki życiowy plan, aby nie zarabiać i pracować więcej, ale żeby mniej wydawać i coś czuję, że ta książka podpowie mi jak!
  19. Testowanie pomysłów biznesowych – to taki poradnik z ćwiczeniami, pomysłów mam wiele, ale brakuje mi czegoś co je zweryfikuje, może to będzie ta pozycja.
  20. Czas na języki – PSC no właśnie może to w końcu ten czas. /(kupiona w trakcie czytania!)
  21. Pozycje Chyłki, które od dawna mam ochotę rozpocząć w ramach mojej pasji do CSI Kryminalne zagadki! /pierwsza recenzja Remigiusza Mroza pt. „Zaginięcie”już dostepna

Jak u Ciebie z czytaniem książek? Wolisz papier czy czytasz elektronicznie? Możesz chcesz polecić mi jakąś pozycję od siebie?

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *