Czy macie tak czasem, że rzecz kupiona przez przypadek i wręcz od niechcenia służy Wam długo i bardzo ją lubicie? Ja tak. Tak było z trenczem z dzisiejszych zdjęć. Tak jak wspominałam tutaj, dostałam go w wymiance i na początku myślałam sobie „płaszcz jak płaszcz, przyda się”, ale już po pierwszym założeniu ekscytacja była dużo większa! Jestem właśnie na etapie pomiędzy komponowaniem bazy za pomocą Elementarza Stylu a minimalizacją za radami Szafy Minimalistki i ten trencz wpisuje się idealnie w to co chcę osiągnąć. Wygląda dobrze z długimi kozakami jak tu, krótkimi botkami jak dziś czy trampkami (niedługo z conversami). Jest w neutralnym kolorze, ale pomimo jasnej barwy nie brudzi się tak jak np. biały ale też nie „obłazi” czy nie straci koloru tak szybko jak granatowy lub czarny. W dodatku świetnie podkreśla talię;) CUDO;)))
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.
Ja mam jeden trencz, ale rzadko go noszę 🙂
a ja chyba zbyt często;)
fajna codzienna stylizacja 😀
Zapraszam 😉
dziękuję, na pewno zajrzę do Ciebie;)
Też kiedyś muszę poszukać takiego ponadczasowego trencza! ale to chyba dopiero na wiosnę :))
Ściskam mocno,
http://www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ a u mnie: jesienna, klasyczna, MĘSKA stylizacja – zapraszam!
ha ha zacznij teraz bo na wiosnę będą wszyscy szukać;)