Ołówkowa spódnica w kolorze czerwonym i bluzka na pewno nie do biura! +kilka słów o mojej pracy!

Dzisiaj sesja na którą czekałam od dawna. Wykonałyśmy ją z Asią jakiś miesiąc temu, ale nie doczekała się publikacji aż do dziś. Uwielbiam czerwony i mam wiele ubrań w tym kolorze, ale o spódnicy w dodatku w długości midi, nigdy nie myślałam poważnie, do czasu kiedy trafiła do mojej szafy przypadkiem. Krój ołówkowy uwielbiam, ale od niedawna – dokładnie kiedy przestałam pracować na etacie (!) Elementem, na który na pewno nie pozowoliłabym sobie w pracy jest bluzka mocno eksponująca brzuch i dekolt, to z pewnością nie jest stylizacja na spotkanie biznesowe, ale na np. na spotkanie z koleżankami już tak! Czasem można zaszaleć! Zdjęcia wykorzystałam na moją nową stronę o „Zarabianiu on-line” jest to mój nowy projekt, dzielę się tym przez co przeszłam aby dojść do tego miejsca, w którym jestem teraz. Będzie mi miło, jeśli temat zainteresuje Cię i polubisz stronę.

zdjęcia wykonała Joanna Maciatek



 

spódnica – no name

buty – nie pamiętam

buzka – no name

żakiet – reserved

11 komentarzy

  1. świetna stylizacja 🙂

  2. no faktycznie strój nie do biura ale na randkę jak najbadziej. Świetna spódnica

  3. Niesamowita spódnica!
    Bluzka też ekstra, choć chyba nie odwazylabym się jej założyć przy mojej niedoskonalej figurze 🙂

  4. Uwielbiam spódnice ołówkowe. 🙂

  5. Lubię spódnice ołówkowe, a czerwone to już wymiatają. Sama mam szarą, w której uwielbiam chodzić. 🙂 Ciekawa stylizacja! 🙂

    1. dziękuję ;0 tak ja czerwien uwielbiam w każej postaci 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *