Malta – Rabat i to co pokochałam najbardziej!

Dzisiaj kolejna dawka Malty, jeszcze trochę Was pomęczę, ale już niedługo;))) Chociaż chciałabym, aby trwało to wiecznie. Dziś opowiem w czym zakochałam się najbardziej…. Zdjęcia głównie z Rabatu. Moja stylówka typowo turystyczna: t-shirt, szorty i koszula z odzysku z szafy mojej mamy!

Może wydać się to dziwne, ale zakochałam się w oknach i drzwiach! ha ha naprawdę! Domy na Malcie są zwykłe, większość w podobnym piaskowym kolorze, ale kolory w jakich są drzwi, okna i okiennice dodają im takiego uroku, że mogłabym patrzeć na nie godzinami. Nie chcecie wiedzieć, ile mam zdjęć okien i drzwi! To takie piękne…tylko spójrzcie na kilka fotek…

Jeśli chcesz poczytać więcej o Malcie, pobycie turystycznym i nie tylko to zerknij na stronę poświęconą tej wyspie: patrycjastory.pl/malta



 

Kolejne zauroczenie to roślinność, która jest dosłownie wszędzie!
Urocze krzewy kwitnące w przeróżnych kolorach,
które potrzebują dosłownie 5cm2 ziemi aby rosnąć i piąć się w górę!
udało mi się uchwycić taką uroczą parę <3

16 komentarzy

  1. idealnie pasujesz do klimatów tych zdjęć 😉 świetne miejsca 😉
    PorcelainDesire

    1. ha ha dziękuję i idealnie się tam czułam;)

  2. Widziałam już u Kasi część i zazdroszczę Wam strasznie tego wyjazdu, po zdjęciach widać, że było bosko 🙂

    1. dziękujemy;)))) my sobie tez;p

  3. Piękne widoki! 😉

    Zapraszam do mnie, u mnie nowy post! http://onlymymotivation.blogspot.com/ 😉

    1. dziekuję bardzo;) na żwywo wszystko było jeszcze piękniejsze;)

  4. Cudowne miejsce <3
    pozdrawiam cieplutko :))
    woman-with-class.blogspot.com

    1. oj tak szkoda, że tak krótko;) polecam;)

  5. Ale Ci zazdroszczę! Piękne zdjęcia, a Ty wyglądasz kwitnąco 🙂

    1. oj dziekuję, bardzo wypoczełam;)

  6. Zazdroszczę bardzo, bardzo, bardzo! Też mam ogromną ochotę gdzieś pojechać a tu tyle obowiązków. Widoki po prostu cudowne 🙂

    1. bardzo dzięuję;) życzę w takim razie urlopu;)

  7. widoki są wprost cudne! 🙂
    zapraszamy w wolnej chwili 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *