Nie ma drugiej takiej pory roku, której tak bardzo NIE wyczekuje jak jesieni…Wciąż mam wrażenie, że coś wtedy przemija…że zadzieje się coś złego. W moim życiu właśnie jesienią doszło do podjęcia różnych trudnych decyzji i czy to źle? Nie do końca tak uważam, ale zawsze analizuję w tym okresie najwięcej i właśnie tego boję się najbardziej, że przyjdzie coś nieoczekiwanego…ten rok przyniósł mi tak mnóstwo zmian ale też wiele dobrego, że sama już nie wiem czy jestem w stanie przyjąć więcej…?!… I chyba w końcu przestanę tak dużo analizować i skupię się na tym co jest i zacznę cieszyć się złotą polską jesienią jak na pozytywnie myślącą przystało! Tak postanawiam! Miłej jesieni! <3
Zdjęcia wykonał mój brat i jego dziewczyna, z którymi wybrałam się ostatnio na małą przejażdżkę i zdjęcia, które sami zaproponowali. To miłe, że dorośliśmy do tego aby spędzać czas razem. Dziękuję Wam za ten dzień <3
Co nowego na YouTube
Mam na sobie:
sukienka – sh
szal – piumo
buty – tutaj
kapelusz – no name
Fantastyczna stylizacja i przepiękne zdjęcia! <3
Ja właśnie jesienią mam chyba największy power do działania i zmian. I to wcale nie jest złe 😉
Ale bajeczne zdjecia!
Wiesz, dla mnie jesień jest bardzo motywująca! Co roku przychodzi wiele zmian, ale tak bardzo się cieszę, bo uwielbiam tę porę roku!
http://www.ptysia.blogspot.com