Pisząc ten post jestem już w drodze na kolejny ciekawy weekend;) bardzo mnie to cieszy ponieważ to kolejne wakacje, w które nie mam czasu na nudę!;) Co prawda ten weekend planowałam od dłuższego czasu, ale ten 2 tygodnie temu już nie. Mój przepis na udany weekend?
pomysł + dobre towarzystwo + chęci = dobra zabawa!
Nie planuj każdej godziny! Wyluzuj się i uśmiechaj! Postaw na dobrą zabawę i spontaniczność!
W zasadzie pomysł i propozycja wyjazdu nad morze wpadła w czwartek – a w sobotę rano jedliśmy już śniadanie na plaży;))) w sumie to zostałam trochę zmuszona i porwana ha ha ale wiecie co? Wcale nie płakałam;) nawet moja choroba organizacji i planowania nie zepsuła tego spontanu: pogoda, nocleg – kto by się tym przejmował! Nad morze jechaliśmy 3,5h, ruszyliśmy w sobotę rano, nocleg znaleźliśmy w 10 min (zdjęcia kwatery poniżej). Przez te 3 dni pogoda była różna od lekkiego deszczu, wiatru po upał, ale jak to mówią – kreatywni ludzie nigdy się nie nudzą więc spędzaliśmy czas na plażowaniu, spacerowaniu i jeździe na rowerach, była też romantyczna kolacja na plaży przy zachodzie słońca;))) Wróciliśmy w poniedziałek po południu słuchając „Hymno For The Weekend”, wypoczęci i z pozytywną energią na nowy tydzień;)
Myślę, że niewiele potrzeba żeby ciekawie spędzić czas i odpocząć nawet niedaleko domu. W okolicach nawet 30-50 km od Warszawy jest mnóstwo ciekawych miejsc, o jednym z nich opowiem Wam na początku sierpnia!
Polskie morze to nie tylko parawany dookoła, warto poszukać takiego miejsca jak to:
a droga do niego prowadziła przez taki piękny las! <3
zdjęcia domu, w który wynajeliśmy pokój, z czystym sumieniem mogę polecić;)
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.
Ale pięknie! Nad takie morze chce się jechać! Gdzie jest w miarę pusto i można odpocząć. Uwielbiam takie zaludnione miejsca – można wiedzieć gdzie to konkretnie? 😉
Pięknie! Też wybieram sie nad morze 😀 Ustka i Gdańsk <3
Świetny wpis!!! Czekam na kolejne z Weekendu w Gdynii!