okazjach, zniżkach czy bonach rabatowych, z których udało mi się skorzystać. Zazwyczaj dotyczy to ubrań i głównie
kupowania w sieci. Tym razem chciałam zdradzić mój sposób na oszczędzanie na
zakupach codziennych – mniejszych czy większych bez zbędnych kuponów
papierowych a nawet bez wychodzenia z domu;)
wpisujecie swój ulubiony sklep np. „komputronik” „oleole” czy „empik” a po
chwili wyskakują Wam wszystkie aktualnie dostępne zniżki w sklepie, np.:
-oleole = kup piekarniak a sokowirówkę dostaniesz za darmo!
-empik = marka Converse 15% taniej!
-komputronik = zwrot 300 zł przy zakupie chłodziarko-zamrażalki!
-onemarket = kup zestaw ogrodowy a tacę dostaniesz gratis!
wystarczy kliknąć „zobacz promocję” i zakupić produkt.
„książki i muzyka”, teraz przeglądacie czy są tam kupony na produkty, których
potrzebujecie i jeśli są to po prostu korzystamy. Nie ma tu żadnej ściemy, jest rabat – to będzie
przyznany! Proste? Jasne, że tak! To oszczędzanie bez zbędnych opłat,
rejestracji itp. W dodatku strona jest przejrzysta i bardzo intuicyjna.
zakup czegoś konkretnego od dawna -możemy śledzić kupony ulubionych sklepów i
kupić w momencie kiedy pojawi się atrakcyjna zniżka. Ale życie jest życiem i
często zdarzają się sytuacje na które nie mamy wpływu, np. popsuła się pralka i
trzeba kupić nową – JUŻ! Wtedy warto przejrzeć kupony w celu znalezienia
rabatu, warto zaoszczędzić nawet 5 czy 10% – mieć a nie mieć –
wiadomo;) Dotyczy to także produktów
sezonowych. Ile razy zdarzało Wam się kupować produkty poza jego sezonem? Kiedy
ciężko jest znaleźć dany produkt w konkretnych parametrach jakich potrzebujemy,
ale także a może przede wszystkim z atrakcyjnym rabatem? Pamiętaj, że zaoszczędzone pieniądze możesz przeznaczyć na inny mały wydatek lub przyjemność, np. na kolację w ulubionej restauracji.
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.
Jestem niewolnikiem kodów zniżkowych 🙂 Ale przeważnie dostaję je w newsletterach, mimo wszystko jest to dobry sposób, mi udało się kupić cały sprzęt do kuchni z rabatem 350 zł. Dla mnie to całkiem sporo. Pozdrawiam 🙂
brawo! ja głównie korzystam z rabatów na odzież ale lubię też rabaty do restauracji np. Go Out;)
pozdrawiam
Świetny post i dużo w nim racji!
ciesze się;)
no to chyba mieszkanie urządzę na kodach 🙂
ha ha spróbuj;)
pozdrawiam
Świetny blog 😉 Fajny wpis :)! Na moim blogu modowym pojawił sie nowy post: http://kingefashion.com/boho-white-dress/- zapraszam serdecznie na bloga 😉 Dodaje do obserwowanych, bede zagladac tu czesciej. Buziaki, Kingefashion :*
dziękuję Ci, w wolnej chwili może zajrzę;)