Nie sądziłam że kiedykolwiek pójdę na kurs związany z gotowaniem chociaż Ci co mnie znają na pewno powiedzieli by że powinnam a co więcej nie pomyślałabym że sama taki zorganizuje i zabiorę na niego dziewczyny. Pomysł padł spontanicznie, spędźmy razem sobotę ale inaczej niż zawsze. Nauczmy się czegoś nowego i tak do głowy wpadł mi kurs sushi. Kursu sushi szukałam online, rezerwacji dokonałam na KatalogMarzeń.pl W Warszawie jest sporo miejsc gdzie można zjeść sushi ale fajnie jest posiadać taką umiejętność a jak się okazało na kursie oprócz praktycznych umiejętności dostaliśmy mnóstwo wiedzy na temat kultury Japonii, ciekawostek dotyczących zwyczajów a także bardzo przydatną wiedzę na temat składników które potrzebne są do sporządzenia sushi, m.in o rybach, jak sprawdzać ich świeżość, jak je kroić, obrabiać itp.
Jestem zachwycona kursem i nie sądziłam że tak szybko nauczę się robić sushi sama! Prawdę mówiąc w planach miałam spędzenie wspólnie czasu i ewentualnie spróbowanie zrobić coś, w celu praktycznej nauki zabrałam dziewczyny aby one nauczyły się i zapraszały mnie kiedy zrobią haha. Okazuje się to co wygląda na trudne wcale takie nie jest. Najważniejsze to umiejętnie ugotować ryż, zawijanie jest mega proste, krojenie ryby może sprawić trudność kiedy nie mamy ostrego noża, ale w sumie całokształt oceniam na naprawdę niezbyt trudne, nawet dla takiej anty kucharki jak ja! A może to zasługa dobrego nauczyciela? Polecam i serdecznie dziękujemy za wspaniałą lekcję Sushi Akademia.
Myślę że to świetny pomysł na prezent np. z okazji Dnia Kobiet, Mamy czy na Dzień Zakochanych czy rocznicę związku! Gwarantuję zadowolenie, dobrą zabawę i satysfakcję!
Na kurs wybrałam się z Kasią z Marionetka Mody oraz Magdą z Apetyt na Zielone
Poniżej kilka zdjęć i film z całości!
Jestem Patrycja, piszę bo lubię. Ten blog powstał w 2012 roku. Od zawsze miałam pragnienie dzielenia się wiedzą, pomocą, przeżyciami, tym co piękne. Kilka rzeczy w życiu mi wyszło, więc może moje relacje, porady, przemyślenia dadzą komuś motywację, by odkryć lub docenić coś w codziennym życiu. Ten blog to swego rodzaju pamiętnik. Lubię tu wracać, mam nadzieję, że Ty też będziesz.
Marzyłam by być na swoim i pracować zdalnie – zrobiłam to! Na co dzień prowadzę swoją firmę ambitnamarka.pl, pielę ogródek, głaszczę moje zwierzaki (i czasem męża!) oraz opalam się na słoneczku w różnych strefach klimatycznych.
Poczytaj moje bezpłatne przewodniki: Zanzibar/Malta/Teneryfa/Tajlandia/Turcja
Dziękuję, że tu jesteś.