Jesienna sowa w sandałach

Ten weekend był jednym z najbardziej zmarnowanych przez ostatnie kilka miesięcy. Powód? Bolący ząb, popsuł mi plany. W niedzielę nie poszłam na zajęcia, dziś opuściłam obowiązki zawodowe…ból był nie do wytrzymania. Rano byłam u dentysty i dostałam zastrzyk, który zastopował ból, ale wszystkie funkcje organizmu także. W zasadzie cały dzień przespałam. Przez następne 5 dni antybiotyk. To podobno wyrastająca 8, ma być lepiej. Okaże się.

Postanowiłam zrobić coś porządnego dzisiejszego dnia i dokończyłam post, robiony kilka dni temu w piękne słoneczne popołudnie!



 

Moja ulubiona ostatnio biżuteria w kolorach jesieni z zawieszką sową;)

rzęsy kępki zrobione na sesję, trzymały się 4 dni!- Salon Fryzjerski” Agnieszka”

Spódniczka- Amo la Moda
Bluzka-Naia.pl
Bransoletk- AgnesArt
Sanadłyki-Deezee

5 komentarzy

  1. Świetna stylizacja, na rozpoczęcie roku idealnie by się nadawała 🙂

  2. wygladasz niesamowicie !
    piękne pazurki i rzeski tylko czemu nie dolepione też w kacikach?

    1. Rzesy sa juz po 4 dnisch od doczepienia I troszke juz odpadlo:)

  3. Świetna stylizacja. Bardzo spodobała mi się koszula 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *